Dzisiaj kombinowany obiadek. Przepis na surówkę z brokułów oraz na pieczone pomidory zaczerpnęłam z książki 500 potraw z działki, której właścicielką jest moja mama. Działki nie mam, ogródka z zieleniną nie mam, ale jest we mnie głód na warzywa, dlatego dzisiaj na talerzu kolorowo od jarzyn!
Surówka z brokułów /3-4 porcje/
400g surowych brokułów
100g cebuli
1 jabłko /100-150g/
2 łyżki posiekanego koperku
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sok z cytryny
3 łyżki oliwy z oliwek lub dowolnego płynnego tłuszczu
sól, pieprz
Brokuła dzielimy na drobne różyczki, dokładnie płuczemy na durszlaku i odstawiamy do obcieknięcia. Następnie kroimy natki, a następnie cebulę w piórka. Na końcu kroimy jabłko w kostkę lub ścieramy na tarce o dużych oczkach i skrapiamy je sokiem z cytryny (żeby nie ściemniało).
Brokuła przenosimy do miski, dodajemy cebulę, jabłko, koperek i natkę, a następnie doprawiamy solą i pieprzem. na koniec całość polewamy oliwą z oliwy, olejem lnianym, kokosowym - czym wolimy czy dysponujemy.
Kurczak na pieczonych pomidorach /2-3 porcje/
150g piersi z kurczaka
8 pomidorów podobnej wielkości
8 ząbków czosnku
suszona bazylia, cząber, zioła prowansalskie
Kurczak na pieczonych pomidorach /2-3 porcje/
150g piersi z kurczaka
8 pomidorów podobnej wielkości
8 ząbków czosnku
suszona bazylia, cząber, zioła prowansalskie
sól, pieprz
Kurczaka kroimy w drobną kostkę, solimy, pieprzymy (ja dodałam zamiast pieprzu chilli) i posypujemy cząbrem. Odkładamy na bok.
Pomidory myjemy, przekrawamy na połówki i usuwamy pestki ze środka (nie cały środek tylko pestki!). Przygotowane w ten sposób kładziemy na ciepłą patelnię i obsmażamy na wolnym ogniu z obu stron. Smażymy je dopóki lekko nie zmiękną, uważać jednak trzeba, aby nie zrobiła nam się papka na patelni :).
Czosnek kroimy w kosteczki lub przeciskamy przez praskę.
Pomidory wykładamy na blachę wyłożoną papierem, posypujemy czosnkiem, solą, pieprzem, bazylią i ziołami prowansalskimi. Następnie na pomidory układamy kawałki kurczaka. Razem zapiekamy 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.
Moja porcja (około 100g surówki oraz połowa pomidorów) mieści się w 110kcal + grejpfrut, więc to jest naprawdę mało, a jedzenia co nie miara. Na szczególną uwagę zasługuje moim zdaniem surówka, ponieważ znamy jej tradycyjną, siostrzaną wersję z kapustą w roli głównej. Powiem Wam, że była to niezła retrospekcja :).
______________________________
Wygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńI takie też było ;) Miałam obiekcje przed zjedzeniem surowych brokułów, ale całkiem fajnie smakowały ;)
Usuń