Kolejna moja przygoda z płatkami jęczmiennymi ma w towarzystwie jeden z sezonowych owoców - mirabelkę. Jest to dość kwaśne śniadanie, a płatki muszą chwilę odleżeć, żeby zmięknąć, nie mniej jednak jest to pozycja dość sycąca i godna polecenia, gdyż za delikatną kwasotą musi się kryć witamina C ;).
Płatki jęczmienne z mirabelką
50g mirabelek
30g płatków jęczmiennych
100g jogurtu
sezam, cynamon
Płatki zalewamy jogurtem. Jeśli nam się spieszy można je namoczyć w gorącej wodzie. Mirabelki myjemy i kroimy w ćwiartki (chyba, że wolimy drobniej). Następnie owoce wrzucamy do owsianki, posypujemy sezamem i cynamonem. Ozdobione trzema owocami aronii.
nie jadłam nigdy płatków jęczmiennych! ;o
OdpowiedzUsuńokrągła o średnicy 20cm :)
OdpowiedzUsuńNo to do dzieła! :D
Usuńostatnio pokochałam takie kulinarne blogi :) jest tyle przepisów które chciałabym wykorzystać, ale... doby mi brakuje hehe
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuń