Strony

wtorek, 10 grudnia 2013

Na parze!

Cześć Wam!

Wracam znowu do Was z nowymi porcjami przysmaków przyrządzonych w zdrowy sposób. Dziś zacznę od swojego obiadu, a mianowicie od świeżych warzyw gotowanych na parze. 

Sądzę, że o zaletach tego sposobu przygotowywania potraw niewiele muszę pisać. Sami pewnie jesteście świadomi dobrodziejstw płynących z gotowania na parze, jednak ja wspomnę o kilku, szczególnie ważnych dla studentów, plusach:
- Danie "jednogarowe" - aby wszystko przygotować wystarczy nam jedna tacka,
- jedzenie tak przygotowane nie jest tłuste - nie trzeba szorować tłuszczu, danie jest Fit,
- prostota w przyrządzeniu i obsłudze sprzętu - wrzucasz na tackę pokrojone warzywa (mięsko) i wszystko robi się samo,
- nic się nie przypala - czasem smażąc na patelni gorszej jakości, bez tłuszczu wszystko przywiera i więcej jest nerwów niż przyjemności z gotowania i jedzenia,
- myjemy bez "namaczania" - jeśli zapomnimy lub w pośpiechu zostawimy brudną tackę, wystarczy włączyć gotowanie na 5 minut i nie trzeba się martwić namaczaniem i szorowaniem naczyń,
- i pewnie wiele innych, które teraz nie przychodzą mi do głowy :)

Warzywa na parze
Kilka różyczek brokuła
Kilka różyczek kalafiora
pół marchewki
Łyżka kukurydzy z puszki
Łyżka czerwonej fasoli z puszki
Mrożona fasolka szparagowa (zielona)
4 oliwki
Pół awokado
Pół zielonej papryki
Kiełki (u mnie Na patelnię z Biedronki)

Oliwki kroimy w ćwiartki, marchew w talarki, paprykę w paseczki. Wszystkie warzywa oprócz awokado wrzucamy do parowaru i gotujemy tak przez 15 minut. Pod koniec gotowania doprawiamy do smaku: Sól, pieprz, chilli, zioła. Na koniec dodajemy awokado.


Przepis oczywiście można i nawet zaleca się modyfikować według upodobań. Z kurczakiem, rybką; warzywa świeże lub mrożone. Wszystko można dodawać, łączyć. Jem takie obiady już drugi tydzień prawie dzień w dzień i z ręką na sercu powiem, że jeszcze ani mnie, ani współlokatorce się nie znudziły :)


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam warzywa na parze w towarzystwie grilowanego kurczaka lub łososia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię jedzenie z parowaru ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. szybko, prosto i smacznie, czyli tak jak lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pysznie mhhyy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Parowary są spoko, bo warzywa z nich nie tracą aż tak dużo smaku jak te z wody.

    OdpowiedzUsuń
  6. warto czytać takie blogi świat od razu staję sie piekniejszy !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...